sobota, 11 lipca 2015

Gwiazda ma imię


Moja piękna pierwsza tonnerka którą tytułowałam per Gwiazda dostała w końcu imię na cześć bohaterki jednej z moich ulubionych książek tzn Trylogii Czarnych Kamieni- Anne Bishop. Imię mojej pięknej kobietki to Jaenelle, ponieważ jest ona w oryginale blondynką to taką też perukę postanowiłam stworzyć dla mojej damy.Pierwszy raz w życiu robiłam takie owłosienie więc nie wyszło do końca tak jak bym chciała ale następne będą lepsze. Proces twórczy był dość długi ale cóż nie ma lekko a tak to mniej więcej wyglądało


 Czepek zrobiłam z włóczki na szydełku a następnie po doszywałam pasma włosów i gotowa wygląda tak
Włosy są bardzo długie sięgają Jaenelle aż do ziemi ale doszłam do wniosku, że obcięć zawsze zdążę.
Panna przybyła do mnie goła i wesoła jak ją fabryka stworzyła trzeba ją było odziać. Wymyśliłam sobie dość skomplikowany kostium ale myślę, że efekt wart jest włożonego w niego wysiłku.
                                                       Zaczęło się tak






 Żakiet został uszyty ze sztucznego jedwabiu na mieniącej się złotej podszewce, podwójna baskinka i zaszewki bardzo ładnie podkreślają piękną figurę lalki. Potem było tak


                                                                         cdn.....

10 komentarzy:

  1. Wow cudnie wszystko wyglada!!!! :) Wlosy mozesz plelac wrzytkiem to sie lepiej uloza i nei beda tak odstawac...no chyba ze to zamierzony efekt :) Pozdrowienia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przelac wrzatkiem mialo byc...moj komputer wariuje czasami i wypisuje glupoty ;)

      Usuń
    2. Pięknie dziękuję i cieszę się, że się podoba. Będziemy się wrzątkować tylko trochę pocieszymy się jeszcze taką sterczącą szopa.

      Usuń
  2. Jest fantastyczna:) Książki czytałam (były takie, że o matko:)) Imię świetnie pasuje:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam serdecznie i dzięki za miłe słowa a książki są O Matko Noc!!!

      Usuń
  3. gwiezdne imię też - Stella :)))
    ale właściwie piszę, by wyrazić
    swój jakże głośny zachwyt nad
    żakietem - z podszewką? WOW!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, nawet rękawy są na podszewce chciałam żeby było tak jak u ludzi w pełni "profesjonalnie" ale szycie tego było upiorne.

      Usuń
    2. szycie upiorne - ale efekt godny
      niejednej divy operowej! bravo!

      Usuń