niedziela, 20 listopada 2016

Znajda

Latem dopadła mnie konieczność 
odgruzowania domu przed remontem :/
Jak zapewne każdy w takiej sytuacji 
ja też nie miałam większej ochoty
na tą robotę.....ale cóż
mus łaski nie robi :/
Zakasałam rękawy i ruszyłam 
jak ten buldożer przez mieszkanie......
W trakcie porządków spotkało mnie parę niespodzianek :)
Zobaczcie co lub może kogo można 
spotkać w pudełku po butach ......
pod biurkiem :/ 
Bladego pojęcia nie mam skąd się tam wziął ?
Skąd w ogóle się wziął ?
Oto proszę tytułowa Znajda :)


Buzia naburmuszona ( nic dziwnego
po tylu latach w pudle :/)
Nos jak kartofel, wydęty brzuszek,
krótkie nóżki tworzą tą komiczną figurkę :)
Zupełnie nie wiem 
kto on ? Jakby ktoś coś 
to proszę o info :)
Tak czy owak ciepło
przyjęto gościa w Baśniowie
i już całkiem się zadomowił:)

Nadal ma focha :)

Ale pomału szuka sobie przyjaciół.....

Rozwija nowe hobby....

Z sukcesem jak widać.....



Trzeba mu oddać sprawiedliwość :/
i stwierdzić, że urodą nie grzeszy
może stąd ten foch .....


Będę płakać ......
buuuuuuuu

Może jednak nie .......
konik przyszedł........

Jakoś dam radę ........

A mieszkańcy Baśniowa ci pomogą :)
więc nie ma co płakać :)
Damy radę :))))




poniedziałek, 7 listopada 2016

Torebki








Jak sugeruje tytuł posta
popełniłam torebki :)
Zrobiłam cztery .....
były to prezenty dla moich
bliskich Przyjaciółek :)

Na szczęście podobały się :)

To cieszy bo tak na prawdę 
każdy lubi żeby
to co zrobił zyskało uznanie w oczach innych :)

No to się pochwalę ...

Wszystkie są podobne, 
ale trochę się różnią 

Powstały z szarego płótna,
bawełnianych koronek i 
starych szydełkowych serwetek :)

Kwiatki zrobiłam z pasków bawełny i
wiskozowej podszewki :)

No i jak Wam się podobają ?

Żeby nie było kompletnie bez lalek :)
to dodam spóźnione fotki na Hellowen :)
Nie udało mi się o czasie :/
ale tak fotki się nie zmarnują :)






 No to pa :)