piątek, 13 listopada 2015

Elfik

                       
    Moją wróżkową gromadkę jakiś czas temu zasiliła taka oto istotka



        Nie wiem kim jest maleństwo, podejrzewam ją o jakieś związki z Winx ale to tak na prawdę sprawa drugorzędna. Mikrusek posiada bowiem całe tony uroku osobistego i nie sposób minąć ją obojętnie :) Trafiła do mnie oczywiście w stanie wskazującym na mocne wybawienie i po przejściach z szalonym fryzjerem ale na szczęście wszystko dało się jakoś naprawić. Ponieważ maluch podróżuje całkowicie incognito więc nie wiem czy ubranko jest oryginalne ani czy miała jakieś dodatki.
         Wypuściłam elfika na wolność żeby sobie pobiegał i świata troszkę pooglądał

                     Jak to z elfami bywa lubią kwiatki i wszelkie zieloności.....ta też tak ma



                          Woda to inny żywioł wróżek i tu maluch też się doskonale bawił :)
                               miałam nadzieję, że po jej zachowaniu określę czy to wróżka
                kwiatowa, wodna a może jakaś jeszcze inna ale nic z tego :) to nadal tajemnica :)


                                                                               Pa pa :)










27 komentarzy:

  1. Ależ słodziak, jakie zieloniaste oczyska <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda na taki malutki pyłek, co go wietrzyk na spacerek wywiał, taki słodki ... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo ona na prawdę jest malutka ma nie całe wzrostu z czego prawie 6 cm przypada na łepetynkę :)

      Usuń
    2. Ups, miało być 11 cm wzrostu, coś pożarło cyferki :)

      Usuń
  3. O ładniejsze toto od bratzek i takie czarujące :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Zgadzam się! Tona uroku osobistego! A na dodatek przepiękna sofa!
    Serdeczności!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo ona składa się w 100% z czaru i uroku osobistego :) Sofka też mi się podoba. Pozdrawiam cieplutko :)

      Usuń
  5. To Lockette z Winx, dobrze trafiłaś!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ładne to, bo i komiksowe i kolorowe i lekko Japonią trąci...
    Dobrze, że nie jest roślinożerna, bo miałabyś z nią ciężki żywot ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ona jest wcieleniem łagodności :) i jest wegetarianką jak wszystkie elfy :)

      Usuń
  7. Elfy... Istoty przepiękne i przecudowne! I te ich zielone, świecące oczęta! Ich rasową umiejętnością jest sztuka wykonywania cudownej biżuterii :) No i oczywiście Magia - którą się upajają wręcz! Trzeba uważać, aby nie przesadziły! Baśniowo ma piękną mieszkankę :) Jako że to istoty długowieczne, Malutka może nie będzie za dużo psocić?! I szybko nie urośnie, nie dojrzeje, to będzie Ci szczęście przynosić :)
    Od kilku lat gram w pewnej grze - Krwawą Elfką, która z natury jest dobra (ciii jest po stronie Hordy!) i waleczna! :) Taki mój internetowy Avatar. Więcej ode mnie przeżyje! Same przygody, siekanina mieczem lub toporem! Jak tu nie kochać Elfów?! No jak :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj na pewno już nie urośnie i grzeczna jest bardzo :) a co do szczęścia to muszę z nią jeszcze obgadać parę rzeczy :) W co grasz, bo ja od wielu już lat wciąż w to samo czyli kolejne części Diablo :)))))))

      Usuń
  8. Ale ma niesamowite duże oczy:)) Bardziej niż elfika przypomina mi mała pszczółkę tylko jej skrzydełka dodać:))

    OdpowiedzUsuń
  9. Pszczółka to też byt latający jako i elfik :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jakie Maleństwo urocze! Te patrzałki, włoski i ten uśmiech nieśmiały! Moje serce zmiękło i prawie się rozpływa... :))) Przesłodka laleczka

    OdpowiedzUsuń