wtorek, 3 listopada 2015

Lalkopsinki

 Moja rodzina lalkopsinek ostatnio powiększyła się o dwie panienki i tym sposobem mam już trzy psinki dziewczynki.Przedstawianą już wcześniej Marchewkę
Nową panienkę o lukrowej dość urodzie
którą ochrzciłam Jabłuszko z powodu tych jabłuszkowych ślepi :)
I kolejną dopełniającą moje trio nieco niegrzeczną i zbuntowaną
Malinkę bo taka cała różowa jest :)

 Jabłuszko i Malinka zaraz po przybyciu do mnie prezentowały się  
równie karykaturalnie jak i Marchewka czyli wielki czerep na mikroskopijnym ciałku
 No istne karykatury ale dziobki mają fajne :)
Dawcą ciałek dla panienek została Dracalura dla Malinki i jakaś Simba dla Jabłuszka.
Pierwsze chwile po przeszczepie



Ciałka od monsterek zdecydowanie bardziej mi się podobają, 
ale puki co nie mam w odpowiednim kolorze więc musi być jak jest :)
Zaraz po przyzwyczajeniu się do nowej sytuacji i odzianiu się niestety w to co było pod ręką
poszły przywitać się z rodziną 







Radości i uściskom nie było końca......
Po jakimś czasie Marchewka postanowił pokazać pannom nowy dom. 
Udały się więc pozwiedzać
Przysiadły na chwilę na fotelu...
Malinka znudzona poszła szukać wrażeń i znalazła


- Mam nowego przyjaciela....
Potem poleciała dalej i wlazła na dach....
ale dach był na szczęście nisko :)


Odwiedziły również wodospad.....





Na koniec Malinka jako w gorącej wodzie kompany byt lalkowy 
znalazł sobie nowego kolejnego przyjaciela






Tak skończyła się wycieczka po nowym lokum :)
Bardzo podobają mi się moje hybrydki, koniecznie muszę zmienić Marchewce i Jabłuszce ciałka na monsterkowe wtedy będą doskonałe. Przyznam się, że nie do końca rozumiem idę tych piesków w wersji oryginalnej wielki łeb tycie ciałko, pomijam oczywiście możliwość jaką daje przeszczep, po co zostały tak zaprojektowane ? Coś dziwnego, może jestem za stara żeby zrozumieć :)
Pozdrawiam cieplutko :)


30 komentarzy:

  1. urokliwe to psinkowe trio :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. rzeczywiście - ciałka od MH będą najlepsiejsze -
    co za dynamika lalkopsinek - superrro!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciałka od monsterek są idealne dla tych łebków :) trwają poszukiwania ciałek do przeszczepu dla Jabłuszka i Marchewki ale na razie ni widu ni słychu ;)

      Usuń
  3. O matko! Jakie one teraz są fajniste :D i takie kolorowe :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo te wielgachne łby zostały stworzone właśnie do tego celu :))))

      Usuń
  4. Sliczne pieskowe dziewczynki :) Ja kiedys przesadzilam glowe LPS (malego) na cialko Kelly /Shelly lemonhead :) Tez fajnie wyglada :) Buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O muszę koniecznie spróbować :) a dziewczynki dziękują za komplement :)

      Usuń
  5. Psinki skorzystały na przesadzeniu główek na lalkowe ciałka. A ja całkiem zgłupiałam i kupiłam sobie pannę pieskę - klonika od Chińczyka za całe 8 zł. Niedługo pokażę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wcale nie zgłupiałaś tylko dokonałaś głęboko przemyślanego zakupu do kolekcji :) Chętnie też bym kupiła pannę pieskę za 8zł :) Czekamy na okazanie :)

      Usuń
    2. gdy w grę wchodzi kwota do dziesięciu pln
      każdy zakup jest głęboko przemyślany ;P

      też jestem ciekawa chińskiej lalkopsinki :DDD

      Usuń
  6. Super pomysł ze zmianą ciała :-) Fajne w tych lalkopsinkach jest to, że mają włosy na całej głowie, czego brakuje Pinkie Cooper.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ooo - trafiłaś idealnie!

      Usuń
    2. Nie widziałam na żywo Pinkie Cooper, na fotkach nie razi brak owłosienia na całej głowie :) Moje panny mają powiedziałabym nadprodukcję włosów :)

      Usuń
    3. to się upomnij, jak będzie Kida do stolicy przyjeżdżała -
      aktualnie moja lalkopsinka w Simranowie się wczasuje
      (orginał tego, co Szara Sowa pokazała)

      Usuń
    4. Kida biedna będzie musiała z całą walizką podróżować ;)

      Usuń
  7. Fajne mają ubranka i tyle się wypowiem;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawa odmiana dla całej batalii barbiowo-scenkowo-monsterkowej :)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Są naprawdę słodziutkie. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zuri, musisz opatentowac jutro z rana: zabawka dwa w jednym, ciałko pieska i dziewczyny z wymienną głową, póki chińczyk od ciebie nie zgapi! Super pomysł!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. No to jest myśl ! W końcu może będę bogata :)))))

    OdpowiedzUsuń
  12. Koniecznie muszą spotkać się z moją psinką Pinky Cooper !! :)
    ... a próbowałaś na psie ciałka dla odmiany osadzić jakąś głowę lalki ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chętnie się spotkamy trzeba tylko ustalić czas i miejsce :) Nie przeszczepiałam jeszcze lalczynej głowy na psie ciałko ale sam pomysł jest intrygujący. Sprawdzę i pokarzę co wyszło;)

      Usuń
  13. wyśmienity pomysł!!!!!!!!!!!! cudowne są!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo, na żywo wyglądają jeszcze fajniej :)

      Usuń