Moje umiejętności w identyfikowaniu lalek są niestety bardzo mizerne próbowałam znaleźć mojego chłopaka ale nie udało się. Wiem tylko, że na głowie ma napis Disney a na ciałku Mattel, może kiedyś gdzieś go namierzę.
Chłopię ma śliczną buzię i czapeczkę z piórkiem ładne ubranko tylko biedak zagubił gdzieś buty więc będę musiała zabawić się w szewca ale to później. Kupiony na giełdzie klamotów nie wymagał gruntownego odszczurzania a jedynie odświeżenia ubranka to miłe i nie spodziewane, mogłoby zawsze tak być.Bez odzienia prezentuje się tak
Lalek ma bardzo atletyczną budowę ciałka jak przystało na chłopca prowadzącego tak aktywny tryb życia ale straszny z niego sztywniak. Tak czy owak bardzo mi się podoba.UWAGA !!!!!!!!!!!!
Wiadomość z ostatniej chwili- czekamy na nowego lokatora, zagryzamy zęby i czekamy, czekamy .....i och dalej czekamy..........................