Mieszkańcy Baśniowa tłumnie stawili się
aby obchodzić swoje święto :)
Nie dało się niestety wszystkich
na raz pokazać :/
Wszyscy piękni i godni uwagi,
ale trzeba się było na kogoś zdecydować :0
Wybór padł na
disnejowskie księżniczki :)
….. w rozmiarze 17"
Bardzo mi się te panienki podobają :)
jest ich bardzo dużo :/
na moja zgubę chyba :/
Na szczęście dość trudno je zdobyć,
więc portfel może jakoś przetrwa :)
Ponieważ lepiej cierpieć na chciejstwo
w towarzystwie :)
to pocierpcie razem ze mną :)
Zdjęcia zaczerpnięte z netu ….
Chciałabym mieć je wszystkie ….
niestety szanse na to są raczej nikłe :/
Ale co tam , cieszę się z tych które już mam :)
Oto moje małe stadko :)
Cudna Elsa
… z siostrą Anną
obie panny z Krainy Lodu
Anna z Roszpunką :)
… oraz Tiana
Wszystkie piękne :)
i godne zainteresowania :)
Mam nadzieję, ze moje stadko jeszcze się powiększy
o inne osóbki z tej serii :)
czego sobie i Wam życzę :)
Wszystkie sa piekne <3 Ja tez mam malutkie stadko ale w polowie nie tak piekne jak tez ze zdjec zaczerpnietych z netu.
OdpowiedzUsuńTwoje panny sa cudne <3
Moje stadko też niestety nie takie spektakularne … ale za to moje :)
UsuńAle fajne dużynki :)
OdpowiedzUsuńprzygniotły mnie te ich wysokoście:)))
OdpowiedzUsuńbo one takie trochę przygniatające są :)
UsuńFajniutkie panienki! Słodkości!
OdpowiedzUsuńFajniutkie rzeczywiście :)
UsuńOch nie, och nie. Żyłam sobie w nieświadomości, nie wiedziałam o ich istnieniu i dobrze mi z tym było. A teraz? Teraz chciałabym mamę Meridy, Pocahontas i tego Kopciuszka w błękitnej sukni obok księciunia... O ludzie, jakie ładne.
OdpowiedzUsuńHa .. witam w klubie, lepiej cierpieć zespołowo :) a co :)
Usuńależ dzisiaj nam oczy i serca nakarmiłaś!
OdpowiedzUsuń"tę" Elinorę wciąż chcę - to już wiesz :)))
no i nadal zachwyca mnie blond Wojowniczka
sąsiadująca na wspólnej focie z Elinore
oraz Księciuniem Żabą - o ile się nie mylę -
to Sierżant Rurecka z gry Ku polu chwały ;P
(sierżant Calhoun)
UsuńJa tam chcę wszystkich właściwie :) ale się nie da niestety :/ będę więc łapa kogo się da :)
UsuńIstne cuda. Twoje stadko choć niewielkie bardzo zacne. A ponieważ podobno cała przyjemność jest z gonienia króliczka, a nie ze złapania, życzę Ci, aby przybywały do Ciebie stopniowo i jak najdłużej sprawiały frajdę. Ja zaś nie miałabym nic przeciwko temu, żeby do mnie trafiały w wersji mini.
OdpowiedzUsuńŁapię króliczka …. i złapać nie mogę, ale postaram się dostrzec w tym coś dobrego :)
UsuńMoże dotrą w wersji mini i do Ciebie, napisz list do Mikołaja :)
Po pierwszym zdjęciu zapadłam na tę samą chorobę co ty "zachciewajka" się nazywa ta jednostka.
OdpowiedzUsuńTwoje stado równie fajne:))
Tak one są zaraźliwe bardzo :)
UsuńMasz piękne stadko - pamiętaj że nawet w Baśniowie może z czasem zabraknąć miejsca ...:):)
OdpowiedzUsuńoj tam oj tam :) dla nich zawsze się miejsce znajdzie :)
UsuńMasz śliczne, bajkowe postacie! Niemniej każdemu zachce się więcej, kiedy trafi na takie grupowe zdjęcia w necie!
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci powiększenia disneyowskiej rodzinki :-)
Dziękuję bardzo :)
UsuńZazdroszczę bardzo Tiany.
OdpowiedzUsuńI przez twój post mam jeszcze większą chcice na Disneyki i to chyba jedyne lalki jakich bym nie oskubała z rzęs. Co też się ze mną porobiło... :D.
NIE WYSKUBAŁABYŚ IM RZĘS !!!!!!!!!!!
UsuńKim Jesteś i co zrobiłaś z Karoliną ?
Widzę po komentarzach, że Elinora wiedzie prym w "chciejstwach". O. Ja też bym ja chciała. Na razie mam Roszpunkę z lumpka, która czeka aż zajmę się jej włosami. Moja córka natoomiast ma spore stadko. Myślę, że i Twoje się rozrośnie.
OdpowiedzUsuńPokaż szybciutko stadko Córci :)
UsuńEwo! i ja pięknie proszę : POOOKAAAŻ!!!
UsuńCzy te 17 calowe księżniczki są zawsze śpiewające czy niekoniecznie? Bo mam tylko Kopciuszka i śpiewa. Ciekawa jestem czy inne też
OdpowiedzUsuńJa się z nie śpiewającymi nie spotkałam :)
Usuń