Nieudolnie próbuję nadążyć za
kartkami z kalendarza
Szarej Sowy …..
niestety z marnym rezultatem :/
to pomyślałam, że chociaż z miesiącami
może mi się uda :)
I tak oto mamy miesiąc lalek drewnianych :)
Zaczęłam się zastanawiać czy w Baśniowie
są jacykolwiek przedstawiciele tego gatunku….
okazało się, że tak i to nawet całkiem sporo :)
Ale po kolei :)
Od bardzo dawna ( czytaj od wczesnego dzieciństwa )
jestem fanem bajki o Dziadku do orzechów :)
Jako całkiem mała drobinka bardzo chciałam
mieć takiego dziadka , ale nie miałam nikogo
za granicą żeby mi przywiózł a w PRLu nie było :/
to na marzeniach się niestety kończyło:/
Na szczęście już jako osoba dorosła
mogłam sobie rzeczone marzenia spełnić :)
Oto efekt :)
nie są to może typowe lalki, ale jednak moim zdaniem
spokojnie się do tego gatunku mogą zaliczyć :)
Kolejną grupą drewniaczków są państwo Świecznikowscy :)
Dotarli do mnie zupełnie niezależnie ale pokochali się i są
szczęśliwą rodziną :)
Ponieważ nie doczekali się własnego potomstwa to adoptowali
Pannę Grzechotkę :)
Tak, na prawdę ta mała panienka jest grzechotką :)
Pan Świecznikowski ma niestety nieoryginalny kapelusz :/
ale mój nieoceniony Tata dorobił mu nowy :)
Babcia i Dziadek to kolejni rezydenci Baśniowa :)
Obije nestorzy są …… podstawkami do kadzidełek !!!
Z dodatkową funkcją bujania się na swoich fotelach :)
Kocham takie zabawki :)
To jest daleki krewny dziadków :)
również jest podstawką do kadzidełek :)
Teraz przeniesiemy się zupełnie w inne rejony świata :)
To kukiełka z klasycznego indonezyjskiego teatru marionetek
wayang golek
niestety nie mam pojęcia (na razie mam nadzieję )
kogo przedstawia :/
Moja marionetka nie jest niestety w najlepszym stanie ,
ale i tak bardzo się cieszę, że ją mam :)
Gdzieś w odmętach Baśniowa krąży jeszcze samotna głowa takiej marionetki:)
Niestety gdzieś się skutecznie schowała :/
Ta gromadka pojawiła się u mnie zupełnie jakby na życzenie :)
Rozmawiałam z Kasią Zbieraczką, że nie mam co
pokazać w poście o drewnianych lalkach….
i następnego dnia za bazarku czekali na mnie w pudle :)
Nie wiem kim są ….
Drewniana panienka jak widać jest artykułowana :))))
Pan Łyżeczka rozwalił system :))))
I to już chyba koniec drewutni w Baśniowie :)
Wszyscy bardzo się ucieszyli
z możliwości zaistnienia na forum publicznym :)
Pa pa :)
ja powinnam mieć gdzieś głowę wayang goleka, niby miałam mu ciało dorobić, ale...
OdpowiedzUsuńjakby co - chętnie przygarnę pogłowie :)))
UsuńNo to dorób mu ciałko :) albo przyślij go do mnie :)
UsuńNiezła zbieranina tych drewnianych przedstawicieli.Najbardziej podobają mi się Pan Łyżeczka i wszystkie trzy podstawki do kadzidełek.Zaciekawiła mnie marionetka...
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!
Okazuje się, że lalki drewniane potrafią być bardzo interesujące :)
UsuńPozdrawiam
ależ urozmaicenie w baśniowej drewutni!
OdpowiedzUsuńPaństwo Dziadostwo na haju najlepsiejsi!
oczywiście jestem ciekawa tej głowy :)
Państwo dziadostwo rządzą :)
UsuńPiękny zestaw drewutni! Dziadki do orzechów są urocze.
OdpowiedzUsuńDziękuję, rozwijamy się w różnych kierunkach :)
UsuńJak widać drewniaczki w Baśniowie mają całkiem pokaźną i różnorodną reprezentację. Zebrałaś sporą kolekcję Dziadków do orzechów.Ja mam tylko ze trzy malutkie. Pan łyżeczka rozwalił mnie na łopatki.Takie lalki, pełniące jakieś użyteczne funkcje nazywam pracującymi. Jeśli chodzi o identyfikację ostatnich nabytków to lala z krzyżykiem ma przecież metkę.Chłopiec z fujarką wygląda na Węgry lub Bałkany. Pozdrowionka :)
OdpowiedzUsuńDziadki do orzechów to moja miłość od dzieciństwa i trwa nadal :) więc pewnie już mi nie minie :)
UsuńZa identyfikację się jeszcze nie zabrałam :/ ale nadrobię
Buziaczki :)
Wszystkie lalki ciekawe, wprost fascynujące, ale to na widok dziadka z babką oniemiałam! Zarówno pomysł jak i wykonanie jest niezrównane! Tak jak i Ty - kocham takie lalki!
OdpowiedzUsuńJa jestem kiepskim fotografem i nie potrafię w pełni oddać urody tej pary, ale się cieszę że mimo tego i tak się podobają :)
UsuńSpora grupa i jaka różnorodna. Niesamowite jak te różne stworzenia lalkowe się mnożą i nagle robi się i całe urocze stadko.
OdpowiedzUsuńNie wiesz, że lalki to jak grzyby po deszczu :) wpuścisz jedną a za progiem już całe stado czeka :)
UsuńSliczne drewniaki <3
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńUrocze :D każda inna
OdpowiedzUsuń:))))
UsuńKażda oryginalna i na swój sposób urocza.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń