Moje minki po wizycie w
Szydełeczkowie
dostały mega focha :)
Po pierwsze nie zrobiłam im zdjęć
jak były w gościach ;(
Po drugie nie wszystkie się zabrały :)
Ech szkoda gadać…..
Tak więc żeby
udobruchać towarzystwo zrobiłam im
na szybko małą sesję zdjęciową :)
No i taki jest tego efekt
To panienka, która nie załapała się na wyjazd,
ale jest duża a miejsce było ograniczone :)
Chłoptaś zaliczył wizytę i widać jaka jest różnica
wzrostu między nimi.
Całe stadko razem :)
Jedyna moja porcelanowa minka :)
Chłopak prawie stracił głowę
Tak się spieszył, że spadł i potłukł
sobie głowę :(
na szczęście polarek czapki zamortyzował częściowo
upadek i potłukł się tylko tył głowy.
Bliźniaki były z wizyta :)
Foch już przeszedł i teraz skaczą
po całym Baśniowie :)