……
kolejne święta przed Nami :)
i z tej okazji żeczę wszystkim
oceanów zdrowia, szczęścia i pomyślności :)
spełnienia wszystkich planów i marzeń :)
worków pieniędzy na ich realizację :)
pięknych chwil w gronie rodzinnym :)
fantastycznych prezentów pod choinką :)
oraz chwili wyciszenia żeby wrócić do pionu :)))))
A żeby nie było, że nie ma lalek :)
to przedstawiam moją interpretację
Królowej Śniegu :)
W roli głównej oczywiście
moja ukochana Evangelina :)
no bo kto inny mógł wystąpić w takiej roli :)
Pokłute palce, zdarte oczy :)……
ale efekt prezentuje się godnie :)
Czyż ona nie jest piękna ?
Moje ulubione zdjęcie :)
Sanie powstały z ….. kartonu :)
….i paputki :)
Kochani jeszcze raz wszystkiego najlepszego :)))